Dziś mamy 30 grudnia 2024, poniedziałek, imieniny obchodzą:
28 listopada 2024

Kolejny tir z darami wyruszył w drogę. Z pomocą powodzianom

fot. Caritas Diecezji Bydgoskiej

fot. Caritas Diecezji Bydgoskiej

„Chcę podziękować wszystkim tym, którzy# bezinteresownie i chętnie tu przychodzą, by pomagać” – podkreśliła koordynator wolontariatu oraz Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom Caritas Diecezji Bydgoskiej – s. Aleksandra Mikołajczak ISMM.

W minionych dniach z centrum Bydgoszczy wyruszył kolejny tir z tonami darów dla poszkodowanych we wrześniu powodzian. – Pojechał do diecezji świdnickiej, konkretnie w kierunku Kłodzka. Były to dary, jakie w większości otrzymaliśmy od darczyńców – firm i osób indywidualnych. To dzięki nim możemy wspierać tych, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują – dodała siostra.

Na zabezpieczonych paletach znalazły się: środki chemiczne i rzeczy niezbędne do uporządkowania domów. – Pojechały papierowe ręczniki, rzeczy higieniczne, kalosze, agregaty, osuszacze, kuchenki, termosy, taczki, łopaty, zmiotki i wiadra – powiedziała s. Aleksandra Mikołajczak ISMM. – Pomagam, bp przynosi mi to szczęście i radość – podkreślił Jakub Senski z technikum przy Bydgoskim Zakładzie Doskonalenia Zawodowego. – Jestem wdzięczna chłopakom, którzy w mundurach robią dobrą robotę. Pracują i mogę na nich liczyć – mówi siostra koordynator.

W organizację transportu zaangażowali się również uczniowie SP nr 34 w Bydgoszczy i indywidualni wolontariusze, również z Ukrainy. – Co też jest dla nas radością. Dlatego, że pomagamy na co dzień uchodźcom, imigrantom, a oni wspierają Polaków – powiedziała s. Aleksandra Mikołajczak ISSM.

Warto dodać, że już w najbliższą sobotę – 30 listopada – w bydgoskim Pałacu Młodzieży odbędzie się Gala Wolontariatu. Przybędą na nią bp Krzysztof Włodarczyk, pracownicy i wolontariusze Caritas Diecezji Bydgoskiej, w tym przedstawiciele szkolnych kół i parafialnych oddziałów.

Materiał: Marcin Jarzembowski / Diecezja Bydgoska

Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Oceń artykuł: 0 0

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!


0

Sylwestrowa domówka w stylu premium. Idealne rozwiązanie

Sylwester w domu nie musi oznaczać pidżam i popcornu# (choć szanujemy ten vibe). To szansa, by zamienić swoje cztery kąty w najbardziej ekskluzywny klub w mieście – z tym, że selekcja gości jest ściśle kontrolowana (Twoja lista znajomych) i nie ma problemu z kolejką do baru! Dla osób ceniących jakość i komfort, sylwester w domowym wydaniu to idealne rozwiązanie, pozwalające na połączenie intymności z wyrafinowanymi wrażeniami estetycznymi.

(czytaj więcej)
0

Niebawem powitamy Nowy Rok. Jakie są zwyczaje sylwestrowe?

Sylwester nie jest zwyczajną nocą, więc spędzać go jak #każdej innej nie można. To czas, który warto przeżyć wyjątkowo, niecodziennie. Nie znaczy to oczywiście, że trzeba koniecznie iść na bal. Ale zawsze warto pamiętać o obyczajach związanych z tym świętem. Są bardzo barwne i ciekawe. Zarówno te nasze rodzime, jak i wszelkie inne kultywowane w różnych zakątkach świata.

(czytaj więcej)
0

Noc wigilijna jasna, to stodoła ciasna. Po wieczerzy obserwowano niebo

Na wsi popularne były w dzień wigilijny wróżby# związane z magią urodzaju. Szeroko rozpowszechnionym zwyczajem było kładzenie kawałka opłatka pod każdą miskę z potrawą wigilijną. Jeśli opłatek się przykleił do dna naczynia, oznaczało to urodzaj tej rośliny, z której przygotowana była potrawa. Domownicy każdej potrawy musieli spróbować, gdyż wierzono, że ilu potraw się nie spróbuje, tyle przyjemności omi­nie człowieka w ciągu następnego roku. Zjedzenie każdej z potraw miało z kolei zapewnić urodzaj da­nej rośliny w przyszłym roku.

(czytaj więcej)